Forum Izumo Strona Główna Izumo
Witamy każdego szamana.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Trener

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Izumo Strona Główna -> Niemcy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
YohAsakura
Administrator



Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 10:51, 09 Lip 2006    Temat postu: Trener

[link widoczny dla zalogowanych]
Juergen Klinsmann jest jednym z najwybitniejszych piłkarzy w historii niemieckiego futbolu. Jako trener ma jednak bardzo małe doświadczenie.

W 1990 roku został mistrzem świata, a sześć lat później mistrzem Europy. W reprezentacji rozegrał 108 spotkań. Grał m.in. w Bayernie Monachium, Interze Mediolan i Tottenhamie Hotspur. Po zakończeniu kariery wyjechał do USA, gdzie mieszka do dzisiaj. Jego popularność zapewniła mu miejsce w muzeum figur woskowych Madame Tussaud. W ten sposób dołączył do tak szacownych postaci historii Niemiec, jak Ludwig van Beethoven, Konrad Adenauer, ale też i Boris Becker.

W lipcu 2004 roku Klinsmann został selekcjonerem reprezentacji Niemiec, chociaż nigdy wcześniej nie prowadził żadnego zespołu. Zastąpił byłego kolegę z drużyny narodowej Rudiego Voellera. Wybrano go, gdy przyjęcia tej posady odmówili Ottmar Hitzfeld i Otto Rehhagel. Od początku wzbudzał kontrowersje.

Zaangażował psychologa, by sprawdzić "co siedzi w głowach" jego graczy. Metody stosowane przez Klinsmanna wstrząsnęły konserwatywną niemiecką federacją. Selekcjoner m.in. zwolnił część personelu, pracującego za czasów jego poprzednika, a także sprowadził amerykańskich trenerów przygotowania ogólnego. Postawił na młodych zawodników i nie ukrywa, że ten zespół szczyt możliwości osiągnie za cztery lata w RPA. Najbardziej jednak zadziwił, gdy poinformował, że nie zamierza przeprowadzać się z Kalifornii do Niemiec.

Takie działania przysporzyły Klinsmannowi krytyków. Jednym z nich jest ikona niemieckiego futbolu, "Cesarz" Franz Beckenbauer, który kwestionował taktyczne pomysły trenera i zarzucał mu brak zaangażowania w pracy z reprezentacją. Zresztą Klinsmann jest po części sam sobie winien. Po kompromitującej porażce w marcu z Włochami (1:4) wolał wyjechać do Kalifornii niż wziąć udział w warsztatach szkoleniowych dla trenerów zespołów grających w MŚ. W zajęciach uczestniczył za to seleklcjoner Włoch Marcello Lippi, co skwapliwie odnotowała niemiecka prasa.

Kontrowersje wywołał jego pomysł, aby funkcję dyrektora sportowego powierzyć byłemu selekcjonerowi reprezentacji w hokeju na trawie (ostatecznie ta funkcja przypadła Matthiasowi Sammerowi) oraz kilka decyzji kadrowych, jak dyscyplinarne wyrzucenie z kadry Christiana Woernsa. Zarzucano mu, że zbyt długo zwlekał z wyznaczeniem pierwszego bramkarza - został nim Jens Lehmann, a nie Oliver Kahn.

Zresztą Klinsmann wzbudzał kontrowersje także jako piłkarz. Gdy w 1995 roku przechodził z Tottenhamu do Bayernu Monachium prezes angielskiego klubu Alan Sugar zarzucił mu złamanie umowy. Dodał, że koszulką niemieckiego piłkarza można sobie co najwyżej wyczyścić samochód.

Klinsmann ma jednak także zwolenników, a należy do nich m.in. trener Chelsea Londyn Jose Mourinho. Gdy jednak Niemcy sięgną po tytuł, z pewnością grono jego wielbicieli wydatnie się zwiększy.


Juergen Klinsmann jest jednym z najwybitniejszych piłkarzy w historii niemieckiego futbolu. Jako trener ma jednak bardzo małe doświadczenie.

W 1990 roku został mistrzem świata, a sześć lat później mistrzem Europy. W reprezentacji rozegrał 108 spotkań. Grał m.in. w Bayernie Monachium, Interze Mediolan i Tottenhamie Hotspur. Po zakończeniu kariery wyjechał do USA, gdzie mieszka do dzisiaj. Jego popularność zapewniła mu miejsce w muzeum figur woskowych Madame Tussaud. W ten sposób dołączył do tak szacownych postaci historii Niemiec, jak Ludwig van Beethoven, Konrad Adenauer, ale też i Boris Becker.

W lipcu 2004 roku Klinsmann został selekcjonerem reprezentacji Niemiec, chociaż nigdy wcześniej nie prowadził żadnego zespołu. Zastąpił byłego kolegę z drużyny narodowej Rudiego Voellera. Wybrano go, gdy przyjęcia tej posady odmówili Ottmar Hitzfeld i Otto Rehhagel. Od początku wzbudzał kontrowersje.

Zaangażował psychologa, by sprawdzić "co siedzi w głowach" jego graczy. Metody stosowane przez Klinsmanna wstrząsnęły konserwatywną niemiecką federacją. Selekcjoner m.in. zwolnił część personelu, pracującego za czasów jego poprzednika, a także sprowadził amerykańskich trenerów przygotowania ogólnego. Postawił na młodych zawodników i nie ukrywa, że ten zespół szczyt możliwości osiągnie za cztery lata w RPA. Najbardziej jednak zadziwił, gdy poinformował, że nie zamierza przeprowadzać się z Kalifornii do Niemiec.

Takie działania przysporzyły Klinsmannowi krytyków. Jednym z nich jest ikona niemieckiego futbolu, "Cesarz" Franz Beckenbauer, który kwestionował taktyczne pomysły trenera i zarzucał mu brak zaangażowania w pracy z reprezentacją. Zresztą Klinsmann jest po części sam sobie winien. Po kompromitującej porażce w marcu z Włochami (1:4) wolał wyjechać do Kalifornii niż wziąć udział w warsztatach szkoleniowych dla trenerów zespołów grających w MŚ. W zajęciach uczestniczył za to seleklcjoner Włoch Marcello Lippi, co skwapliwie odnotowała niemiecka prasa.

Kontrowersje wywołał jego pomysł, aby funkcję dyrektora sportowego powierzyć byłemu selekcjonerowi reprezentacji w hokeju na trawie (ostatecznie ta funkcja przypadła Matthiasowi Sammerowi) oraz kilka decyzji kadrowych, jak dyscyplinarne wyrzucenie z kadry Christiana Woernsa. Zarzucano mu, że zbyt długo zwlekał z wyznaczeniem pierwszego bramkarza - został nim Jens Lehmann, a nie Oliver Kahn.

Zresztą Klinsmann wzbudzał kontrowersje także jako piłkarz. Gdy w 1995 roku przechodził z Tottenhamu do Bayernu Monachium prezes angielskiego klubu Alan Sugar zarzucił mu złamanie umowy. Dodał, że koszulką niemieckiego piłkarza można sobie co najwyżej wyczyścić samochód.

Klinsmann ma jednak także zwolenników, a należy do nich m.in. trener Chelsea Londyn Jose Mourinho. Gdy jednak Niemcy sięgną po tytuł, z pewnością grono jego wielbicieli wydatnie się zwiększy.

Juergen Klinsmann jest jednym z najwybitniejszych piłkarzy w historii niemieckiego futbolu. Jako trener ma jednak bardzo małe doświadczenie.

W 1990 roku został mistrzem świata, a sześć lat później mistrzem Europy. W reprezentacji rozegrał 108 spotkań. Grał m.in. w Bayernie Monachium, Interze Mediolan i Tottenhamie Hotspur. Po zakończeniu kariery wyjechał do USA, gdzie mieszka do dzisiaj. Jego popularność zapewniła mu miejsce w muzeum figur woskowych Madame Tussaud. W ten sposób dołączył do tak szacownych postaci historii Niemiec, jak Ludwig van Beethoven, Konrad Adenauer, ale też i Boris Becker.

W lipcu 2004 roku Klinsmann został selekcjonerem reprezentacji Niemiec, chociaż nigdy wcześniej nie prowadził żadnego zespołu. Zastąpił byłego kolegę z drużyny narodowej Rudiego Voellera. Wybrano go, gdy przyjęcia tej posady odmówili Ottmar Hitzfeld i Otto Rehhagel. Od początku wzbudzał kontrowersje.

Zaangażował psychologa, by sprawdzić "co siedzi w głowach" jego graczy. Metody stosowane przez Klinsmanna wstrząsnęły konserwatywną niemiecką federacją. Selekcjoner m.in. zwolnił część personelu, pracującego za czasów jego poprzednika, a także sprowadził amerykańskich trenerów przygotowania ogólnego. Postawił na młodych zawodników i nie ukrywa, że ten zespół szczyt możliwości osiągnie za cztery lata w RPA. Najbardziej jednak zadziwił, gdy poinformował, że nie zamierza przeprowadzać się z Kalifornii do Niemiec.

Takie działania przysporzyły Klinsmannowi krytyków. Jednym z nich jest ikona niemieckiego futbolu, "Cesarz" Franz Beckenbauer, który kwestionował taktyczne pomysły trenera i zarzucał mu brak zaangażowania w pracy z reprezentacją. Zresztą Klinsmann jest po części sam sobie winien. Po kompromitującej porażce w marcu z Włochami (1:4) wolał wyjechać do Kalifornii niż wziąć udział w warsztatach szkoleniowych dla trenerów zespołów grających w MŚ. W zajęciach uczestniczył za to seleklcjoner Włoch Marcello Lippi, co skwapliwie odnotowała niemiecka prasa.

Kontrowersje wywołał jego pomysł, aby funkcję dyrektora sportowego powierzyć byłemu selekcjonerowi reprezentacji w hokeju na trawie (ostatecznie ta funkcja przypadła Matthiasowi Sammerowi) oraz kilka decyzji kadrowych, jak dyscyplinarne wyrzucenie z kadry Christiana Woernsa. Zarzucano mu, że zbyt długo zwlekał z wyznaczeniem pierwszego bramkarza - został nim Jens Lehmann, a nie Oliver Kahn.

Zresztą Klinsmann wzbudzał kontrowersje także jako piłkarz. Gdy w 1995 roku przechodził z Tottenhamu do Bayernu Monachium prezes angielskiego klubu Alan Sugar zarzucił mu złamanie umowy. Dodał, że koszulką niemieckiego piłkarza można sobie co najwyżej wyczyścić samochód.

Klinsmann ma jednak także zwolenników, a należy do nich m.in. trener Chelsea Londyn Jose Mourinho. Gdy jednak Niemcy sięgną po tytuł, z pewnością grono jego wielbicieli wydatnie się zwiększy.

Juergen Klinsmann jest jednym z najwybitniejszych piłkarzy w historii niemieckiego futbolu. Jako trener ma jednak bardzo małe doświadczenie.

W 1990 roku został mistrzem świata, a sześć lat później mistrzem Europy. W reprezentacji rozegrał 108 spotkań. Grał m.in. w Bayernie Monachium, Interze Mediolan i Tottenhamie Hotspur. Po zakończeniu kariery wyjechał do USA, gdzie mieszka do dzisiaj. Jego popularność zapewniła mu miejsce w muzeum figur woskowych Madame Tussaud. W ten sposób dołączył do tak szacownych postaci historii Niemiec, jak Ludwig van Beethoven, Konrad Adenauer, ale też i Boris Becker.

W lipcu 2004 roku Klinsmann został selekcjonerem reprezentacji Niemiec, chociaż nigdy wcześniej nie prowadził żadnego zespołu. Zastąpił byłego kolegę z drużyny narodowej Rudiego Voellera. Wybrano go, gdy przyjęcia tej posady odmówili Ottmar Hitzfeld i Otto Rehhagel. Od początku wzbudzał kontrowersje.

Zaangażował psychologa, by sprawdzić "co siedzi w głowach" jego graczy. Metody stosowane przez Klinsmanna wstrząsnęły konserwatywną niemiecką federacją. Selekcjoner m.in. zwolnił część personelu, pracującego za czasów jego poprzednika, a także sprowadził amerykańskich trenerów przygotowania ogólnego. Postawił na młodych zawodników i nie ukrywa, że ten zespół szczyt możliwości osiągnie za cztery lata w RPA. Najbardziej jednak zadziwił, gdy poinformował, że nie zamierza przeprowadzać się z Kalifornii do Niemiec.

Takie działania przysporzyły Klinsmannowi krytyków. Jednym z nich jest ikona niemieckiego futbolu, "Cesarz" Franz Beckenbauer, który kwestionował taktyczne pomysły trenera i zarzucał mu brak zaangażowania w pracy z reprezentacją. Zresztą Klinsmann jest po części sam sobie winien. Po kompromitującej porażce w marcu z Włochami (1:4) wolał wyjechać do Kalifornii niż wziąć udział w warsztatach szkoleniowych dla trenerów zespołów grających w MŚ. W zajęciach uczestniczył za to seleklcjoner Włoch Marcello Lippi, co skwapliwie odnotowała niemiecka prasa.

Kontrowersje wywołał jego pomysł, aby funkcję dyrektora sportowego powierzyć byłemu selekcjonerowi reprezentacji w hokeju na trawie (ostatecznie ta funkcja przypadła Matthiasowi Sammerowi) oraz kilka decyzji kadrowych, jak dyscyplinarne wyrzucenie z kadry Christiana Woernsa. Zarzucano mu, że zbyt długo zwlekał z wyznaczeniem pierwszego bramkarza - został nim Jens Lehmann, a nie Oliver Kahn.

Zresztą Klinsmann wzbudzał kontrowersje także jako piłkarz. Gdy w 1995 roku przechodził z Tottenhamu do Bayernu Monachium prezes angielskiego klubu Alan Sugar zarzucił mu złamanie umowy. Dodał, że koszulką niemieckiego piłkarza można sobie co najwyżej wyczyścić samochód.

Klinsmann ma jednak także zwolenników, a należy do nich m.in. trener Chelsea Londyn Jose Mourinho. Gdy jednak Niemcy sięgną po tytuł, z pewnością grono jego wielbicieli wydatnie się zwiększy.

Kraj: Niemcy
Data urodzenia: 30.07.1964
Reprezentacja Niemcy
Przebieg kariery trenerskiej:
Reprezentacje: od 2004 - Niemcy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Izumo Strona Główna -> Niemcy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin